piątek, 26 lipca 2013

Maska latte wygładzająca ze skrobi ziemniaczanej...zrób ją sama

Aby włosy były gładkie i lśniące wystarczy nam obojętnie jaka maska do włosów - najlepiej bez silikonów. Do maski/odżywki dosypujemy mąkę ziemniaczaną i to wszystko:) nakładamy na włosy i po kilku minutach 20-30 spłukujemy.
Po wysuszeniu włosy powinny być wygładzone, lśniące i sprężyste. Skrobia ziemniaczana nadaje efekt satyny na Twoich włosach więc koniecznie musisz spróbować.

poniedziałek, 22 lipca 2013

Tonik do włosów - zrób go sama

Toniki sprawdzają się do wszystkich typów włosów. Zbawienne są na pewno dla tych przetłuszczających się. Tonik ma na celu przywrócić naturalne pH skóry głowy, działa ściągająco sprawiając, że włosy są lśniące i sprężyste. Stosując je regularnie, Twoje włosy odwdzięczą ci się blaskiem i zdrowym wyglądem. 
Tonik wcieraj w skórę głowy po każdym umyciu, oczywiście nie spłukujemy go!

1. Tonik na poprawę kondycji włosów (przeciwdziała łupieżowi i wypadaniu włosów). Tonik ten przywraca prawidłowe pH skóry głowy. Zalecany dla włosów tłustych i normalnych.

  • 2 łyżki octu jabłkowego 
  • 1 szklanka wody (mineralnej lub przegotowanej)
Wetrzyj w skórę głowy i rozprowadź na włosy. Jeśli masz przesuszone końcówki, wetrzyj jedynie na skórę głowy.

2. Tonik nabłyszczający włosy (mój ulubiony). Nie obciąża włosów i doskonale ożywia je. Włosy pięknie lśnią, cudownie układają się i są mięciutkie.
  • 1 łyżeczka miodu 
  • 1szklanka gorącej wody 
  • kilka kropli octu jabłkowego/soku cytrynowego
W wrzątku rozpuść miód, ostudź i dodaj resztę. Nakładaj na włosy i skórę głowy

3. Ziołowy tonik alby włosy były lśniące
  • garść ziół
  • 1 szklanka wody
  •  kilka kropli octu jabłkowego 
 Zioła zaparz tak jak herbatę pod przykryciem i pozostaw do ostygnięcia na 10 min. Po ostygnięciu dodaj resztę składników. Rozprowadź tonik po włosach i skórze głowy.

  • do włosów suchych - rumianek i pokrzywa
  • do włosów tłustych - tymianek i podbiał
  • do włosów skłonnych do łupieżu - korzeń łopianu i kłącze tartaku
 

Moja ulubiona cud odżywka kolagenowa !

Chciałabym się podzielić z Wami odżywką, którą sama sobie robię i jest rewelacyjna!
Potrzebny jest nam i...nie żartuję bo troszkę niedzielnego rosołku;) tak tak rosołku a to dla tego, że jest w nim duuużo kolagenu, którego włosy po prostu kochają. Z racji, że rosół jest zdrowy i działa od wewnątrz również na nasze włosy, to ja go jednak nie lubię i nie jem. Dlatego stosuję go od zewnątrz.
Kolagen osłabia proces wypadania włosów. Stymuluje cebulki włosowe i  poprawia ich strukturę. Podtrzymuje warstwę ochronną włosa, a także utrzymuje go w zagłębieniu mieszkowym. Kolagen jest podstawowym składnikiem budującym ścięgna, kości, skórę, stawy, oraz włosy i paznokcie. Regularne stosowanie niewątpliwie skutkować może poprawą gęstości włosów oraz opóźnieniem procesu łysienia. 
Wiem, że dla niektórych jest to śmieszne no ale w brew pozorom skuteczne. Moje włosy uwielbiają rosół:) ja niestety nie.  Możemy kupić kolagen ale po co jak wystarczy jak ugotujemy rosół. Zresztą ja kiedyś kupiłam i to nie było to. Włosy nie wyglądały aż tak ładnie jak po wywarze domowym. Dzięki tłuściutkiemu rosołkowi mamy też alternatywę dodatkową na olejowanie włosów. A efekty mmm... super! Ten sposób poleciła mi moja babcia. Opowiadała mi jak dbała o włosy kiedy nie było odżywek gotowych. Opowiadała, że jej mama, a moja prababcia ganiła ją za to, a ona i tak podkradała z garczka i smarowała włosy nim heh ;) No i ja spróbowałam. Fakt nie lubię rosołu i zapach jego na moich włosach przysparzał mnie o zawrót głowy ale to co zobaczyłam w lustrze wynagrodziło mi cierpienia;) Włosy były lśniące i śliskie jak nigdy, super się układały (a miałam zawsze małe sianko na głowie)  a teraz były sprężyste i co najważniejsze dla mnie nie odwijały mi się na końcówki zewnątrz tylko były bardziej proste! Włosy po umyciu są wygładzone i wyglądają mega zdrowo!
Ja wywar trzymam na głowie ok. 1-2 godzin i myje włosy Baby dream dla kobiet w ciąży z Rossmana (ten różowy).  Polecam ten sposób! Podkradnijcie mamie z kuchni rosół i spróbujcie;) tylko bez makaronu i marchewki;)

Domowe rozwiązania są lepsze od niejednej drogiej i sklepowej odżywki!

niedziela, 21 lipca 2013

Hinduski olej Bhringraj



To jest mój nr 1 w pielęgnacji włosów. Olejek jest świetny! Zmiękcza włosy, wygładza, nawilża i sprawia, że lśnią z wszystkich mocy;) Użyłam już 3 buteleczki (oczywiście z miesięcznymi przerwami). Co ciekawe pojawia się dużo baby hair po regularnym stosowaniu. Olejek ma specyficzny zapach- orientalny. Mnie zapach odpowiada bo nie jest zbyt intensywny.
Bhringraj posiada w sobie zioła eclipta alba i olej kokosowy. Dzięki dobroczynnych składników olej ten ma właściwości kojące i chłodzące dla naszej skóry  głowy. Ponadto zapobiega rozdwajaniu włosów, wypadania włosów i ponoć radzi sobie z włosami siwymi (nie mam siwych włosów więc nie wiem czy to prawda).  Olej wzmacnia cebulki włosów i pobudza jego wzrost.
Olej jest krystalizowany i ma stała postać. Wystarczy go podgrzać w dłoniach bądź odstawić w ciepłe miejsce. 

Skład olejku:
 

Cocos Nicifera (Coconut oil), Eclipta Alba (Maka), Emblic Myrobalan (Amla), Herpestis Monniera (Brahmi), Lawsonia Alba (Mehendi), Menthe Piperta (Pudina Phool),  Psoralea Corylifolia (Bawchi),
Santalum Album (Chandan), Bailospermum Montanum (Dantimool), Callicarpa Macrophyllavah (Ghwala), Vytex Nirgundi Trifolia (Ghodawaj), Nordostachys Jatamasi (Jatamasi), Tandrobium Macraei (Jivanti Patra), Hedychium Spicatum (Kapoorkachli), Cinnanmomum Camphora (Kapoor),
Trigonella Foenumgraecum (Methi), Rosa Alba (Rose), Evolyulus Echinoids (Shankhawali),
Adropgan Muricatus (Wala)


Sposób użycia:

Nałożyć na skórę głowy i włosy. Delikatnie wmasować ok 10-15 min.
Pozostawić na 1-2 godz. najlepiej na całą noc.
Stosować 2 razy w tygodniu.

cena: od  20-30 zł

Olej dostępny jest oczywiście na allegro lub helfy.pl



Gorąco polecam ten olej. Według mnie jeden z najlepszych olei !

sobota, 20 lipca 2013

Jak usunąć źle dobraną farbę do włosów?

Ile razy zdarzyło się nam źle pomalować włosy...Jak na złość gdy chcemy uzyskać ciemniejszy kolor wychodzi nam za jasny, a gdy chcemy jasny wychodzi za ciemny. Jakie są najlepsze sposoby pozbycia się farby?
1. Dekoloryzacja u fryzjera
Sposób najbardziej skuteczny ale i najbardziej niszczący strukturę włosa. Sam zabieg jest także dość drogi.
2. Szampon przeciwłupieżowy + soda oczyszczona
Zrób "papkę" i potrzymaj na włosach kilka minut po czym spłucz dokładnie
3. Proszek do odzieży
Słyszałam i o takim wynalazku ale nie polecałabym ....
4. sok z cytryny
Sprawdza się w blondach. Nawet moja siostra stosuje gdy podczas farbowania blond wychodzi jej nieco rudy. Ładnie rozjaśnia włosy i nadaje ładny kolor blond. Dla ciemnowłosych również się sprawdza w stopniowym zejściu z kolor, jednak nieco wpada w kolor rudy.
5. Moj nr.1 to oleje
Ja zawsze stosuje ten zabieg. Oleje nie niszczą włosy wręcz przeciwnie nawilżają je. Super ściągają kolor. Ilekroć myje włosy, woda jest nieco brunatna. Rozgrzewamy olej (według upodobania z oliwek, pestek winogron, rycynowy itp.). Trzymamy ile się da, min. godzinke. Nie dość, że odżywiamy włosy to w dodatku kolor nam schodzi. Fakt stopniowo i powoli ale bez żadnych uszkodzeń dla włosa. Ja polecam ten sposób.

czwartek, 18 lipca 2013

Rozprawiamy się z pogłoskami na temat włosów, Mit czy fakt?

 Niby wiadomo...ale może jednak nie. Kilka faktów na temat tego, co gdzieś... kiedyś słyszałyśmy:

1. Obcięcie włosów przyśpiesza ich przyrost i wzmacnia je.
Włos nie wzmacnia się pod wpływem podcięcia go. Nie staje się mocniejszy ani nie powoduje to przyśpieszonego tempa wzrostu. Kiedy obetniemy włos, jego końcówka staje się bardziej wyostrzona i wydawać się może ciemniejsza i mocniejsza. Natomiast to, że włos dzięki podcięciu zyska na szybkości porostu, to już zupełna bzdura. Odpowiedzialne za wzrost włosów są cebulki. Odpowiednie działania, stymulowanie i pobudzanie ich sprawi, że włos może nabrać prędkości wzrostowej.  Warto jednak zauważyć, że gdy mamy rozdwojone końcówki lub popalone np. prostownicą, podcięcie ich sprawi, że włosy zyskają na wizualnym wyglądzie.

2. Gdy wyrwę siwy włos, na jego miejsce wyrosną 2.

Nic bardziej mylnego. Gdyby tak było to w ten sposób można by było zagęścić naszą czuprynkę i późneij pofarbować. Dzięki temu miałybyśmy gęste włosy. Niestety to mit.

3. Częste czesanie włosów sprzyja im.

I tak i nie. Zależy to od sposobu czesania. Zbyt częste szczotkowanie może doprowadzić do tego, że włosy będą się łamać. Ważne jest umiejętne szczotkowanie. Musi być delikatne aby nie szarpać i nie wyrywać włosów. Warto zaopatrzeć się w szczotkę z włosia np. dzika. Szczotkować włosy najlepiej przed snem nachylając głowę i czesanie pod włos. Dzięki szczotkowaniu włosów usuwamy kurz nagromadzony w ciągu dnia, resztki kosmetyków i poprawia ukrwienie skóry głowy.

4. Po myciu należy spłukać włosy chłodną wodą.

Tak. Należy pamiętać, że woda ma być chłodna a nie lodowata. Dzięki temu nasze łuski włosa domkną się i włosy będą pełne blasku. Włos będzie wygładzony i będzie odbijał więcej światła.
4. Włosy przyzwyczajają się do kosmetyków przez co skuteczność ich maleje.
Tak. Szampon należy zmieniać mniej więcej co 2 miesiące. Włosy przyzwyczajają się do zawartych w kosmetykach składników i kosmetyk nie działa już tak jak powinien, mało tego może spowodować odwrotny skutek, np. bardziej przetłuszczać włosy.

 5. Częste mycie osłabia włosy.

Nie. myj włosy tak często jak jest to konieczne. Trzeba myć włosy delikatnie i odpowiednimi szamponami do swojego typu włosów. Nie będę teraz rozpisywać się tu o silikonach (w innym poście;)) Jeśli masz włosy przetłuszczające się możesz myć codziennie. Warto zadbać o dobór odpowiedniego szamponu do włosów przetłuszczających się np. z czarnej rzepy, pokrzywy czy cytrusów. Pamiętaj, że podczas mycia spłukiwać włosy letnią wodą, a ostatnie płukanie chłodną.

6. Noszenie kucyków osłabia włosy.

Tak. zbyt ciasne wiązanie włosów uszkadza je. Do tego gumki z metalowymi częściami również nie mają dobrego wpływu na nie.

7. Nasza dieta ma wpływ na włosy.

Oczywiście. Dostarczanie włosom niezbędnych składników jest bardzo ważne. Cebuli są bardzo wrażliwe kiedy nie dostarczamy im białka, witamin i minerałów dla prawidłowego wzrostu i budulca. Warto włączyć w swoją dietę ryby, pestki dyni, owoce i warzywa. Warto stosować suplementy diety ale pamiętajmy to suplementy i nie mogą nam zastąpić prawdziwej i pełnowartościowej diety!

8. Suszarka niszczy włosy.

Tak. Zarówno suszarka jak i prostownica osłabia i niszczy nasze włosy. Gorące powietrze przesusza włosy i niszczy ich strukturę. Jeśli nie możesz się obejść bez suszarki, stosuj odpowiednie preparaty ochronne i susz włosy 20 cm od włosów.
9. Masaż głowy ma dobry wpływ na włosy.
Tak. Poprawia ukrwienie i dotlenia cebuli włosów. Warto podczas masażu użyć np. ulubionej wcierki.

9. Jeśli dziecku zgolimy włosy to w przyszłości będą piękne i mocne.

Mit. To jakie mamy włosy zależy od naszych genów. Możemy swoimi działaniami sprawić aby były w lepszej kondycji.

10. Stres wpływa na wypadanie włosów.

Tak. Stres wpływa na problemy z wypadaniem włosów. Należy wyeliminować czynnik stresogenny, w miarę możliwości oczywiście;)


Krótka historia dlaczego tu jestem....



Moja historia wygląda tak...
Przez 3 lata prowadziłam dość znanego bloga na temat włosów i ogólnie urody. Co się więc stało, że postanowiłam od nowa stworzyć blog o tematyce tylko włosowej? choróbsko, paskudne choróbsko a raczej jego brak... Rok temu faszerowana byłam licznymi antybiotykami, lekami i ogólnie apteka była moim pierwszym spożywczym sklepem. Nie wiadomo było co mi jest ale na wszelki wypadek pakowano we mnie tabletki. Na węźle chłonnym maiłam jakąś gule, dość widoczną. No i po jakimś czasie, kiedy widziałam, że  na zdjęciach nawet mi ją widać... udałam się do lekarza. No i rozpoczęła się cała machina leczenia i diagnozowania. No dobrze ale ja nie o tym. Po całej kuracji antybiotykami i innymi lekarstwami moje włosy były w strasznym stanie. Właściwie było ich niewiele, reszta wypadała, a te co zostały były martwe, tak określiła je pani dermatolog i dodała, że one też wypadną. Możecie sobie wyobrazić co wtedy poczułam... W zasadzie nigdy nie miałam jakiś gęstych i pięknych włosów ale jednak je miałam! No i zaczęłam kombinować z nimi...To czytałam książki na ten temat, to przesłuchiwałam moją babcie (dziękuje jej za cierpliwość i wytrwałość:)) no i zaczęły mi włosy odrastać, coraz więcej i coraz bardziej ładniejsze;) (lepsze niż poprzednio) i wpadłam w wir jak to mówi się w sieci...włosomaniactwa. Chcę się z Wami podzielić jak dbam o swoje włosy i jak kombinuje, żeby były ładne...a kmbinuje, że uhuhuuuu;) Wiem, myślicie "kolejny blog o włosach" mam nadzieję tylko, że pomogę tym osobom, które jak ja miały dość poważny problem z włosami. Chce się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami, uwagami i dobrymi radami jak postępować z włosami, które się nieco zbuntowały i nie chcą nas przyozdabiać a wręcz przeciwnie szpecą...tak właśnie czułam się mając problem z nimi. A teraz mogę się pochwalić zdrowymi włosami no ale jak to zwykle bywa z kobietami...chcemy więcej i więcej;) Mnie także to dopadło;) Mój chłopak się nawet ze mnie śmieje, że jestem ekonomiczna...bo to co nie zjem dam na włosy hehe trochę przesadza ale dziewczyny coś w tym jest! Nawet nie wiecie ile jest zbawiennych rzeczy dla naszych włosów, o których nawet nie wiecie w kuchni, na podwórku itp...Mnie nauczyła dużo moja babcia i postaram się Wam wszystko przekazać. Nie chodzi o ilość i jakość nakładanych na włosy substancji, mazideł, a liczy się sposób wykonywania tych czynności. No ale krok po kroku będę się z Wami dziliła na tym blogu. Czuję, że zaczynam coś nowego... Nowy blog, (tamten definitywnie zamknięty, może po charakterze mojego pisania któraś z Was będzie wiedziała który to był;)) nowe włosy  i w zasadzie nowe życie... Mam nadzieję, że i ten blog do Was trafi, tak jak poprzedni:) uff...ale się spisałam:) 
Dobra dziewczyny LET`S GO! ;)


Poniżej kilka moich inspiracji włosowych...Musze mieć takie!:) 



Nie trudno teraz odgadnąć jakie mam włosy:)
tak, tak ciemne i półdługie. Niedługo dodam zdjęcie moich włosów i na bieżąco będę dodawać aktualizację i sposoby dbania o nie.
Oczywiście szkiełkiem i okiem.

 Zapraszam do odwiedzania bloga:)